Minął miesiąc …
Dokładnie miesiąc temu zaczął oficjalnie swoją działalność Boży Młyn, lekko szalony pomysł grupy przyjaciół, którzy chcieli miejscu po dawnej kaplicy dać jeszcze jedną szansę. Chcemy tam stworzyć miejsce integracji dla osób w różnym wieku. Czy nam się udało? Trudno na razie powiedzieć, bo Młyny Boże mielą powoli, ale już dużo się działo, a planów na kolejne miesiące jeszcze więcej!
Co już było: dwa kolędowania, Bal Trzech Króli, dzień Babci i Dziadka, spotkanie z Misjonarzem, cztery spotkania opłatkowe, oglądnęliśmy wspólnie dwa filmy, zorganizowaliśmy zajęcia dla dzieci (w tym ferie), umożliwiliśmy działalność PanaMa Group, powstał Klub Młodego Przyrodnika, założyliśmy stronę internetową i fanpage na Facebooku, przygotowaliśmy projekt wydania płyty na PolakPotrafi.pl, zebraliśmy grupę osób piekących ciasta, uruchomiliśmy kawiarenkę i miejsce wymiany książek oraz puzzli … i przeprowadziliśmy mnóstwo rozmów. Każda taka rozmowa została przez nas dokładnie przeanalizowana i w przyszłym tygodniu napiszemy dokładnie, co będzie się w Młynie działo po feriach!
Teraz chcemy jeszcze odpowiedzieć na najczęstsze pytanie, czyli co nam jest najbardziej potrzebne w Bożym Młynie. Otóż najbardziej potrzebujemy komputer, a właściwie kilka laptopów, bo chcemy jak najszybciej zacząć kurs komputerowy dla seniorów 🙂
Potrzebujemy, co wyszło teraz w czasie ferii, dużej ilości wszelkiego rodzaju materiałów „plastycznych” czyli, kredki, farby, kleje, papiery kolorowe, bloki, nożyczki, koraliki, resztki materiałów, świece(!), ręczniki papierowe, serwetki, wstążeczki, włóczki.
Chętnie przygarniemy też Wasze nadwyżki słodyczowe i owocowe, z których dzieci spędzające czas w Młynie bardzo się ucieszą 🙂
Reszta Bożomłynowej mąki niebawem…